Babcia i ciągle latanie do lekarza - jak sobie radzić?

Babcia i ciągle latanie do lekarza - jak sobie radzić?
dotąd biegała sama, ale teraz nie ma sił i kaze sie co dwa dni dosłownie wozić, ja już dostaje szału z jej hipochondrią...

poradźcie coś

Aż się uśmiechnęłam pod nosem bo też tak miałam, babcie chyba w pewnym wieku bardziej potrzebują towarzystwa i rozmowy z lekarzem niż faktycznej pomocy, tak już jest.
U mnie pomogła taka sprytna opcja, że pokazałam babci stronę https://kataloglekarzy.telemedi.com/specjalizacja/lekarz-ogolny-internista na której można się odpłatnie umówić na konsultację z lekarzem, wiesz, telefonicznie czy na video.

Video to babcia nie obsłuży, ale telefon jak najbardziej i teraz jak mówi cos o chorobach, to najpierw konsultacja tego typu, płaci, porozmawia sobie, uspokoi się trochę i już, a jak lekarz zleci badania to dopiero wtedy wozimy.
Same korzyści